Kierując się cechami płetwy pingwina, stuttgarcki koncern dostarczający Mahle zoptymalizował projekt dmuchawy promieniowej w swoim nowym klimatyzatorze dla wszystkich klas pojazdów. Kolejnym narzędziem pomocniczym w rozwoju komponentu były najnowsze technologie. Już około rok temu koncern zastosował koncepcję bioniki, która wykorzystuje formy zaczerpnięte z natury (biologia), w połączeniu z możliwościami obliczeniowymi sztucznej inteligencji (AI), w techniczne rozwiązania (Bio-nik), podczas opracowywania swojego nowego wentylatora wysoko wydajnego. Wtedy skrzydła sowy okazały się odpowiednim wzorcem. Tym razem płetwa pingwina, której kompleksowa analiza obliczeniowa wpłynęła na kształtowanie nowej dmuchawy, posłużyła jako model.
Zmniejszone zapotrzebowanie na energię
Zgodnie z informacjami, "przełomowa bioniczna dmuchawa promieniowa", która ma być odpowiednia dla samochodów osobowych oraz lekkich i ciężkich pojazdów użytkowych, została specjalnie opracowana dla samochodowych systemów klimatyzacyjnych w wymagających przestrzeniach konstrukcyjnych, takich jak w pojazdach elektrycznych. Oferent obiecuje, w porównaniu z podobnymi dmuchawami, wzrost wydajności o 15 procent i redukcję hałasu o 60 procent. Rozwiązanie zostanie po raz pierwszy zaprezentowane pod koniec kwietnia na organizowanych przez Targi Monachijskie jako współorganizatora, odbywających się co dwa lata targach „Auto Shanghai 2025”, które od 1985 roku odbywają się w Chinach.
„Aerodynamiczny kształt łopatek wentylatora został wzorowany na płetwach pingwina, który swobodnie i szybko porusza się w wodzie”
opisuje koncepcję Mahle inspirowaną naturą. W porównaniu z podobnymi komponentami odpowiedni kształt ma nie tylko obiecywać o 15 procent więcej „wydajności”, ale także redukcję hałasu o 4 decybele (dB), czyli 60 procent. Przy tym wzrost efektywności ma być związany z faktem, że „zoptymalizowana konstrukcja wymaga mniejszej
ilości energii”.
Kompetencje systemowe w zarządzaniu termicznym
Jumana Al-Sibai, członek zarządu Mahle i odpowiedzialna za dział Systemów Termicznych i Płynów, określa innowację opracowaną przy pomocy sztucznej inteligencji jako wyznaczającą standardy i dowód systemowej kompetencji Mahle w zarządzaniu termicznym.
Dla nowego kształtu dmuchawy promieniowej wzięto za wzór płetwę pingwina, która stawia niewielki opór wodzie. Ta „najwyższa wydajność” podczas poruszania się w wodzie może być również przeniesiona na zastosowania w dmuchawach.
„Ewolucja wyposażyła pingwina w płetwy, które pozwalają mu poruszać się z minimalnym oporem i tym samym najwyższą wydajnością w wodzie. Kształt płetw posłużył jako wzorzec w procesie optymalizacji wirnika naszej dmuchawy promieniowej”
mówi dr Uli Christian Blessing, dyrektor ds. rozwoju Systemów Termicznych i Płynów w Mahle. Ta inspirowana naturą koncepcja została, jak wspomniano, wdrożona już w zeszłym roku w obszarach wentylacji i chłodzenia z bioniczny wentylator wysoko wydajny dla pojazdów elektrycznych i bioniczna płyta chłodząca, które mają powodować „znaczne zwiększenie wydajności”.
Narzędzie AI: „Inżynieria nadludzka”
Zgodnie z producentem proces rozwoju podczas optymalizacji produktu został znacznie przyspieszony dzięki „własnemu narzędziu AI”. Dr Blessing opisuje proces:
„Nasi inżynierowie kierowali AI i dostarczali dane i informacje, co pozwoliło w bardzo krótkim czasie stworzyć ponad 30 milionów wirtualnych projektów. Wewnętrznie nazywamy to ‚nadludzką inżynierią’”
Dzięki temu możliwe było szybkie opracowanie „idealnego kształtu i pozycjonowania łopatek wirnika dmuchawy” i wdrożenie tego w prototypach.
Oszczędna konstrukcja
Nowy projekt umieszczony jest przed parownikiem i pozwala na symetryczną i wąską konstrukcję urządzenia klimatyzacyjnego, dzięki czemu zostaje więcej miejsca dla innych
komponentów - „istotna zaleta zwłaszcza w pojazdach z napędem bateryjnym” i tym samym przydatna alternatywa dla konwencjonalnych wariantów, wg Mahle.
Na Auto Shanghai od 23 kwietnia do 2 maja 2025 roku, technologiczny koncern, który obecnie zatrudnia na całym świecie około 67.700 pracowników i posiada 135 zakładów produkcyjnych oraz 11 centrów badawczo-rozwojowych, zamierza przedstawić nie tylko nową bioniczną dmuchawę promieniową dla klimatyzacji. W zakresie jego prezentacji będą również wspomniana wcześniej bioniczna płyta chłodząca dla pojazdów elektrycznych oraz bioniczny wentylator wysoko wydajny, również „przeznaczony dla szczególnie wymagających pojazdów z ogniwami paliwowymi i napędem bateryjnym”. Stanowisko Mahle, zgodnie z zapowiedzią, ma służyć jako miejsce, w którym demonstrator w przystępny sposób wyjaśni związek między elektrycznym układem napędowym i zarządzaniem termicznym.
Ale w Mahle nie wszystko kręci się tylko wokół pojazdów elektrycznych. Ostatecznie stwierdza się:
„Elektryfikacja, zarządzanie termiczne oraz komponenty do wydajnych, czystych silników spalinowych to trzy przyszłościowe obszary, które Mahle realizuje w ramach swojej strategii Mahle 2030+ dla mobilności przyszłości”
Strategia Mahle 2030+
Wytyczne, których koncern Mahle zamierza się w przyszłości trzymać, zostały ujawnione w zeszłym roku na przykład również na IAA Transportation we wrześniu 2024. Według nich elektryfikację uznaje się za szansę, ale w obliczu rosnącego biznesu pojazdów użytkowych i różnorodnych warunków na całym świecie, stawia się jednocześnie na zróżnicowane technologie.
Zgodnie z programem przyszłościowym Mahle koncentrujemy się zatem na „klimatycznie neutralnej mobilności jutra” z fokusem na elektryfikację i zarządzanie termiczne, ale jednocześnie także na technologiach „do redukcji emisji CO2”, takich jak ogniwo paliwowe
czy „wysoce efektywne, czyste silniki spalinowe, które można również napędzać paliwami odnawialnymi, takimi jak wodór”. Wzdłuż tego planu działania rok temu w kwietniu 2024 została opracowana „Strategia Mahle 2030+”, opierająca się na trzech filarach:
Elektryfikacja nie jest jedynym rozwiązaniem dla „społeczeństwa bezemisyjnego”
Dwie z trzech części koncentrują się na elektromobilności: Obszar elektryfikacji zajmuje się „przystępną cenowo, prostą i niezawodną mobilnością elektryczną”; a zarządzanie termiczne, jako istotny czynnik w pojazdach elektrycznych i jedna z kluczowych kompetencji Mahle, ma być rozwijane za pomocą wysoce wydajnych systemów dla baterii, efektywnych napędów i „komfortu w wymagającym wnętrzu”.
Ostatni filar „silniki spalinowe” (ICE; Internal Combustion Engine) ma zapewnić światowe przywiązanie klientów w tej dziedzinie przy istniejącym zapotrzebowaniu – „ponieważ elektryfikacja nie będzie jedynym rozwiązaniem dla społeczeństwa bezemisyjnego”, jak stwierdza się w programie. I: „Mahle będzie w tym segmencie z nowoczesnymi produktami promować postęp w efektywności i optymalizować swoje struktury kosztowe”.
W 2023 roku koncern Mahle odnotował jeszcze rekordowy obrót i wysokie zamówienia zwłaszcza w obszarze elektromobilności. Rok później, mimo „czarnych cyfr”, odnotowano wyraźny spadek obrotów, jak ogłosiła firma niedawno w połowie kwietnia 2025 roku w sprawie roku obrotowego 2024. Jako powód wskazano słabe rynki w Europie i Ameryce Północnej oraz spadek obrotów u poszczególnych kluczowych klientów, skutkujący mniejszym zapotrzebowaniem na produkty. Również słaba sprzedaż pojazdów elektrycznych poza Chinami miała negatywny wpływ na rozwój koncernu. Między innymi poprzez sprzedaż udziałów w spółce joint venture liczba pracowników w porównaniu do roku 2023 spadła o około 4660 do obecnych