Dzięki trzem nowym produktom ładowania ABB E-Mobility kontynuuje swoją strategię platformową i chce tym samym ułatwić operatorom flot w transporcie drogowym przejście na napędy elektryczne. Modele – A200/A300, ChargeDock Dispenser i MCS1200 –, które ABB E-Mobility ogłosiło w aktualnym komunikacie prasowym, są skierowane na wysoką skalowalność, ulepszoną przyjazność serwisową i niezawodne czasy działania. Podstawą jest modułowa architektura systemu, która według ABB minimalizuje awarie i zmniejsza nakłady na konserwację.
Nowe rozwiązania są zaprojektowane dla różnych obszarów zastosowania – od publicznej infrastruktury ładowania przez rozwiązania dla depozytów elektrycznych autobusów po ładowanie o wysokiej wydajności dla ciężkich pojazdów użytkowych.
Interesującym rozwiązaniem dla dostawców usług transportowych i logistycznych jest przede wszystkim system ładowania megawatowego MCS1200. Dostarcza do 1200 kW mocy ciągłej i został zgodnie z informacjami opracowany w ścisłej współpracy z czołowymi producentami ciężarówek. Dzięki temu
ciężkie pojazdy elektryczne mogą ładować wystarczająco dużo energii na następny etap podróży w trakcie ustawowych przerw kierowców.
Dyrektor generalny ABB Michael Halbherr podkreśla:
„Infrastruktura ładowania rozwija się poza rozwiązania punktowe – budujemy platformy, które oferują spójność w obsłudze, niezawodności i skalowalności na całym ekosystemie.“
Firma przenosi większość swoich zasobów rozwojowych na platformy modułowe, co zwiększa jakość i przyspiesza cykle rozwoju. Nowa architektura umożliwia także ścisłą współpracę z dostawcami.
W transporcie drogowym ABB widzi kluczowy obszar innowacji dla elektryfikacji. Firma wskazuje na potencjał rynku globalnego o wartości 35 miliardów dolarów do 2030 roku. Nowa architektura platformy jest zaprojektowana tak, aby pokrywać wymagania międzysegmentowe, jednocześnie oferując specyficzne rozwiązania.
Techniczną podstawą są cztery logicznie oddzielone systemy: doświadczenie użytkownika, przesył energii, mechatronika i połączenie z chmurą. To rozdzielenie według Halbherr pozwala na indywidualne aktualizacje i zmniejsza
ryzyko całkowitej awarii.
„W odróżnieniu od konwencjonalnych ładowarek, gdzie defekt na interfejsie użytkownika prowadzi do unieruchomienia całego systemu, u nas proces ładowania pozostaje aktywny”, wyjaśnia dyrektor generalny.
Firma dąży do osiągnięcia dostępności operacyjnej na poziomie 99 procent – kluczowego czynnika dla firm logistycznych działających pod dużą presją czasową.
Kolejnym elementem nowego portfolio jest rozwiązanie Chargedock do zastosowań depozytowych. W połączeniu z już dostępnym systemem HVC 360 umożliwia elastyczne konfiguracje, na przykład z pantografami dachowymi lub rozwiązaniami słupkowymi. Moc ładowania wynosi do 360 kW z odległością do 150 metrów między jednostką zasilającą a punktem ładowania. Dispenser dostarcza na stałe do 500 amperów.
Nowe modele A200 i A300 są przeznaczone dla publicznych punktów ładowania. Można je na miejscu zaktualizować z 200 na 300 lub 400 kW. Ma to na celu ochronę inwestycji i umożliwienie
bardziej ekonomicznego użytkowania przez dziesięć lat. W handlu detalicznym ofertę uzupełnia C50 – szczególnie kompaktowa ładowarka dla lokalizacji z krótkim czasem postoju.
Obok technologii ABB kładzie też nacisk na możliwość projektowania, która obejmuje różne marki. Interfejs użytkownika można dostosować indywidualnie, na przykład przez dodanie logo, kolorów i języka. Sprzęt nowego pokolenia platform został już nagrodzony kilkoma nagrodami za design.
Operatorom flot ABB obiecuje dodatkowo korzyści w zakresie konserwacji i serwisu: standaryzowane komponenty mają umożliwiać naprawy do sześciu razy szybsze niż w konwencjonalnych systemach. Ponadto każda ładowarka jest połączona z opartą na chmurze platformą do zarządzania zasobami producenta, która umożliwia monitorowanie 24/7 oraz serwis na miejscu w ciągu 24 godzin.
ABB E-Mobility chce zaprezentować po raz pierwszy nowe produkty na targach ACT Expo w Anaheim, a następnie w maju na Power2Drive w Monachium.
