Sektor logistyczny stoi przed dużym wyzwaniem: ciężkie ładunki są przemieszczane codziennie tysiące razy. Wysokie obciążenie fizyczne jest więc na porządku dziennym dla wielu pracowników. To często prowadzi do dolegliwości kręgosłupa, które nie tylko wpływają na zdrowie, ale także prowadzą do rosnącej liczby absencji. Dlatego firma Kleine Spedition GmbH zdecydowała się na zastosowanie pasywnego egzoszkieletu firmy
Htrius - modelu „BionicBack”. Firma Htrius poinformowała o tym niedawno w komunikacie prasowym.
Firma dziennie kompletuje do 15 000 paczek o zmiennej wadze od 20 gramów do 40 kilogramów. Ciągłe podnoszenie, schylanie się i noszenie to ogromne obciążenie.
„Każdy pojedynczy pracownik pokonuje tutaj dziennie do 20 000 kroków i podnosi do 3 000 paczek. Odczuwa
się to nie tylko po pracy, ale na dłuższą metę również zdrowotnie”, wyjaśnia Thomas Rütten, kierownik logistyki Kleine Spedition GmbH. „Bóle pleców, dyskopatie i problemy z kolanami to niestety norma.”
Reakcje ze strony pracowników są całkowicie pozytywne:
„Nie znałem czegoś takiego w żadnej innej firmie”, relacjonuje jeden z pracowników. „Odkąd noszę BionicBack, po pracy nie
mam już bólu pleców. Bez egzoszkieletu czasem nie mogę spać do drugiej w nocy – teraz wszystko jest w porządku.”
Szczególnie imponujące jest to, że wielu pracowników nie chce już zdejmować BionicBack.
„Mamy kolegów, którzy noszą go od rana do końca pracy. Nawet podczas przerw go nie zdejmują, a jedynie na krótko luzują pasy”, mówi