Gdy mowa o transporcie dużych maszyn budowlanych, na przykład koparek lub ładowarek kołowych, istotne jest również uwzględnienie wysokości transportu. Ponieważ, jeśli przekraczają one cztery metry, konieczne są specjalne zezwolenia, co wiąże się z biurokracją, dłuższym planowaniem i kosztami.
Pozostanie poniżej maksymalnej wysokości
Dlatego firma Bode, zajmująca się maszynami budowlanymi, zdecydowała się na trójosiowy naczepę niskopodwoziową typu X od Doll z osią wahadłową Doll tera. Według firmy, pozwala to na transport koparek do wysokości 3.700 milimetrów w ramach ustawowo maksymalnej wysokości.
„Podczas transportu dużych koparek JCB, ograniczającym czynnikiem jest przede wszystkim wysokość ramienia koparki”, wyjaśnia Michael Schneider, kierownik transportu w Bode Bautechnik. „Dzięki szerokiej łyżce nowego naczepy niskopodwoziowej możemy obniżyć ramię i pozostać poniżej czterech metrów wysokości.”
Funkcje techniczne
Kolejną zaletą jest obsługa: dzięki elektronicznym systemom wspomagającym, kierowca może sterować wszystkimi centralnymi
funkcjami naczepy z fotela kierowcy w ciężarówce.
Od 35 lat Bode Bautechnik zajmuje się sprzedażą i wynajmem maszyn budowlanych różnej wielkości – od płyt wibracyjnych po ważące 37 ton koparki gąsienicowe. Również ładowność do 45 ton odegrała rolę przy wyborze naczepy, jak podano.
Specjalna konstrukcja osi wahadłowej tera umożliwia umieszczenie tylnego układu osiowego, zapewniając miejsce na ciągłą nieckę o szerokości do 900 milimetrów i głębokości 550 milimetrów.
Według Schneidera, który przewozi duże maszyny budowlane po całych Niemczech, przez wąskie centra miast, wiejskie drogi i strome wjazdy na place budowy do odpowiedniego miejsca pracy, każdy centymetr się liczy: „Oś wahadłowa Doll tera oferuje przy skoku 600 milimetrów zawsze wystarczający prześwit nawet w trudnych miejscach z dużymi różnicami wysokości”, wyjaśnia.
Ładowanie
Hydraulicznie opuszczany szyjka łabędzia ma zapewniać bezpieczny i prawie równomierny proces ładowania
od przodu. Ponadto pojazd może być ładowany z tyłu przy użyciu aluminiowych ramp za pomocą mniejszych maszyn budowlanych.
Zgodnie z Schneiderm, naczepa niskopodwoziowa jest na tyle niska, że można na nią wjechać nawet z boku za pomocą koparki – jednak wymaga to trochę precyzji i doświadczenia. Dodatkowe bezpieczeństwo podczas manewrowania na placu budowy ma zapewniać zintegrowana kamera cofania.
„Jeśli załadowana koparka ma trzy metry szerokości, praktycznie nie widać nic z tyłu. Kamera cofania to dla mnie nie dodatek, ale rzeczywista funkcja bezpieczeństwa – zwłaszcza na nieprzejrzystych placach budowy”, tak Schneider.
Sterowanie Doll
Sterowanie naczepą ma być uproszczone dzięki systemowi sterowania Doll control. Kierowca otrzymuje przegląd informacji o ciśnieniu w oponach, rozkładzie masy, pozycjonowaniu ładunku czy położeniu cylindrów podporowych poprzez 7-calowy kolorowy wyświetlacz. Wszystkie funkcje można również sterować za pomocą pilota zdalnego
sterowania Doll connect, jak podano.
Schneider musiał zgodnie z własnymi słowami, przy starym naczepie wysiadać, aby ręcznie korygować kierunek jazdy i podłączać pilota kablowego z tyłu pojazdu. Teraz może regulować poziom jazdy lub włączać się w kierowanie z kabiny.
Jeśli chce się powrócić do jazdy na wprost po ręcznej regulacji kierunku, możliwe jest naciśnięcie przycisku na zdalnym sterowaniu, a elektroniczne wyrównanie (EEP) automatycznie obliczy prawidłowy kąt skrętu osi.
Różne możliwości zastosowania
Ponieważ Bode Bautechnik, oprócz sprzedaży i wynajmu maszyn budowlanych, działa również w budownictwie specjalistycznym, nowy pojazd musi być również odpowiedni do transportu długich kotew i stalowych belek.
„Dzięki przesuwanemu uchwytowi podparcia można szybko stworzyć równą powierzchnię ładunkową”, wyjaśnia Schneider i dodaje: „Ponadto powierzchnię ładunkową można w razie potrzeby wysunąć do 5.700 milimetrów. W ten sposób możemy bezpiecznie transportować również długie